No cześć!
Wypadałoby jakoś zacząć...hmmmmm....
Szybka wyliczanka na wstępie:
1. Nie wiem co robię?
2.Wiem, że coś zepsuję.
3. Jakby którakolwiek z moich byłych polonistek dowiedział się, że mam w planie bombardować ludzkość swą nieumiejętnością pisania, w najlepszym razie popłakałaby się...
4. Mam nadzieję, że mnie zrozumiecie. Posiadam dar wyrażania się jak potłuczona (co widać)
5. i autokrytyki
6. Postaram ułatwić wam odbiór wszelkich treści.
i chyba: powodzenia...
Znaczy: czas zacząć. :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz