Chałka

Wielka chała!

Jak szaleć, to szaleć!

 SZACH-MAT.

Daję przepis na chałkę, od której wszystko się zaczęło... 

(kłamię, bo rozpoczęłam jak miałam ok.7 lat od murzynka, tak btw. był beznadziejny).

Nikomu nie chce się czytać tych bzdur na początku, więc przepis zaczynam

STĄD:

Całość zajmuje ok. 3h

CIASTO:

• 15 g świeżych drożdży
• 3 łyżki cukru
• 450 g mąki pszennej (typ 450, 550... żadna różnica)
• 100 ml mleka
• 100 ml wody
• 1 jajka
• 30 g masła
• szczypta soli

KRUSZONKA:

• 60 g mąki pszennej
• 30 g masła
• 30 g cukru

DODATKOWO:

• żółtko

SPOSÓB WYKONANIA:

1. Drożdże mieszamy z cukrem, aż mieszanka stanie się płynna.

2. W garnku lekko podgrzewamy: mleko i ok. trzy łyżki mąki, 

3. Garnek ściągamy z palnika i dodajemy mieszankę z pkt 1. (wszystko łączymy łyżką)

4.Zostawiamy na 15 min. w ciepłym miejscu przykryte ściereczką.

Zaczyn powinien reagować, (sami po 15 min, zrozumiecie), ale jeżeli nic się nie zadzieje po wskazanym czasie, powtórzcie czynności z pkt 1-3, jeszcze raz. 

5. Do miski dajemy: resztę mąki, sól, roztrzepane jajko, ciepłą wodę, roztopione masło, zaczyn (pkt 1-3)

6.Wyrabiamy, aż ciasto będzie gładkie i elastyczne.

7. Formujemy kulę przykrywamy ścierką i odstawiamy w ciepłe miejsce na ok. 1h 

8. Po wyrośnięciu ponownie lekko wyrabiamy, aby odgazować ciasto. 

9. Dzielimy na 3 wałeczki i zaplatamy warkocz, końce podwijamy pod spód. 

10.Chałkę przekładamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia, przykrywamy i zostawiamy na 30 min. do napuszenia.

11. Kruszonka: (to będzie szok) wszystkie składniki mieszamy...

12. Chałkę smarujemy żółtkiem, obsypujemy kruszonka

13. Wkładamy na 30 min. do piekarnika nagrzanego do 180 C 

Rady: (A co mi tam...):

1. Pamiętajcie o przykrywaniu ciasta!

2. Przy zaplataniu, nie róbcie wałeczków zbyt cienkich bo ciasto podczas rośnięcia popęka (jeżeli tak się stanie, zasmarujecie żółtkiem, posypiecie kruszonką i wszystko będzie super :))

P.S. Jeżeli będziecie mieć jakiekolwiek pytania/problemy postaram się pomóc. Jak zrobicie swoje chały czekam na zdjęcia (pewnie znajdą się na facebooku: ale chała)